piątek, 13 grudnia 2013

Poprowadzę za rękę ten przyszły rok, ażeby się nie potknął i nie przewrócił.... Inspiracjowo :)

Cześć Kochane.
Wielkimi krokami nadchodzą Święta, więc postanowiłam dodać post ze świątecznymi inspiracjami. Będzie to miszmasz. Każda z Was powinna znaleźć coś dla siebie. Uwielbiam świąteczny klimat, migoczące, kolorowe lampki, kolędy płynące z głośników, szał zakupowych prezentów, ubieranie choinki, dekorowanie mieszkania, polowanie na nowe ozdoby. To wszystko ma w sobie pewien magiczny urok, który niestety zatraca się z każdym rokiem. Nie rozumiem ludzi, którzy nie chcą celebrować takich chwil, ludzi którzy nie cieszą się ze Świąt, a to przecież czas refleksji, podsumowań, radości, przebywania w gronie bliskich nam ludzi. Każdy pędzi w popłochu za wszelkimi nowościami, doby brakuje na załatwienie wszystkich ważnych spraw, panuje wszechobecna żądza pieniądza i nie ma hamulców. Skąd ten pęd? Gdzie się podziały uczucia, które towarzyszyły ludziom jeszcze kilka lat temu? Święta to czas w którym powinniśmy zwolnić, wyciszyć się, zapomnieć o troskach właśnie po to, by wejść z podniesioną głową w Nowy Rok i budować go wedle własnych życzeń, bo to my decydujemy o każdym kolejnym kroku, który postawimy. Nie bacząc na wszystko inne stań przed lustrem, uśmiechnij się szeroko i powiedz - MOGĘ WSZYSTKO! ODE MNIE ZALEŻY TO, JAK ZBUDUJĘ MÓJ ŚWIAT! Jedni będą Cię wspierać, drudzy zaś rzucać kłody pod nogi, natomiast Ty, pełen nowych sił pokonasz wszystkie bariery, bo możesz wszystkooo, tylko musisz wiedzieć czego chcesz.
Ostatnie miesiące bieżącego roku okazały się dla mnie przełomowe. Nie warto w siebie wątpić, po prostu nie wolno! Wiara to klucz do sukcesu. Przyszły rok poprowadzę sama za rękę, bo nie chcę żeby potykał się i przewracał zbyt często. Wolę mieć nad nim kontrolę. Wiem, że mam poparcie wśród najbliższych oraz tych, którzy spełniają i są odpowiedzialni za realizację moich marzeń. Razem możemy więcej :) Razem możemy wszystko.
...się rozpisałam...
...mam nadzieję, że ten post zachęci Was do trwania i przeżywania tego świątecznego klimatu :)
Kolejny post pojawi się w poniedziałek. Czeka mnie fascynujący weekend :) pełen wrażeń :) To lubię:)


My Blue Christmas

4 komentarze:

Hej Kochane.... na blogu ma panować miła atmosfera, dlatego też złośliwe, obraźliwe komentarze nie będą zatwierdzane. Więc nie ma się co wysilać z ich tworzeniem :)
Dziękuję wszystkim odwiedzającym i komentującym a przede wszystkim moim obserwatorom.
Jeśli jeszcze nie obserwujesz mojego bloga - to zapraszam do dodania się do listy, wtedy na bieżąco będziesz informowana o każdej nowości. Ja odwdzięczę się tym samym.
A teraz zachęcam do przeglądania kolejnych postów.... całuję Mila :)))