Hehe jak to napisali ... wywołaj efekt WOW - wzbudź zachwyt.. :) Brzmi ciekawie.... i zapowiada się obiecująco.... bo te kulki są naprawdę fajne... mają takie świeże zapachy... polecam, póki co chociażby ze względu na zapach i ten różowy kolor, który jest taki kuszący.... po pierwszym zastosowaniu są same plusy... ale to jeszcze zbyt wcześnie na recenzowanie :)
Poza tym pora przepłukać organizm.... zaczęłam popijać wodę niegazowaną.... trzeba się oczyścić na wiosnę.... i zachować ten nawyk.... bo zimą od niego odwykłam :) Z samego rana woda z cytryną..... tez daje świetnego kopa na resztę dnia dla naszych flaczków :)
Witaminki, które biorę już od dość dawna, zaczynają działać.... w połączeniu ze słoneczkiem które towarzyszyło nam w niedzielę.... działają cuda.... w końcu jest nadzieja na tak długo wyczekiwaną wiosnę :)
Trzeba sobie również osłodzić życie... dlatego zrobiłam pysznego murzynka.... zakupiłam pączuszki i babeczki nadziewane jagodą :) mniam..... wiosno dawaj szybciej :)
No i jeszcze moje lustereczko... które już mogłyście widzieć dość dawno temu na moim blogu... ale dodaję je jeszcze raz, bo ostatnio stało się ono bardzo popularne na blogach innych dziewczyn :)
nie przepadam za dezodorantami w kulkach, ale myślę, ale chyba jest też jego wersja w sprayu, więc może się skuszę, bo lubię dezodoranty Nivea :)
OdpowiedzUsuńmają świeże zapachy idealne na wiosnę, która wreszcie do nas przyszła :)
lustereczko cudowne!
Jakie piękne zdjęcia - czyżby nowy sprzęt? I piękne grochy w tle;))
OdpowiedzUsuńsprzęt ten sam, tylko poustawiałam mu parametry :)
Usuńmam ten antyperspirant i go uwielbiam!:)
OdpowiedzUsuń