poniedziałek, 25 marca 2013

Recenzja.... Uniwersalny płyn do demakijażu oczu Ziaja.

Hej kochane.... dziś jest cudowny dzień... wczorajszego wieczoru dostałam bardzo dobrą wiadomość.... wszystko wraca do normy.... z uśmiechem witam nowy dzień.... i już na luzie mogę tworzyć notki... :)
Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją uniwersalnego płynu do demakijażu oczu ziaja.... będzie króciutko i zwięźle...
Mogę Wam go z czystym sumieniem polecić.... przez całe jego stosowanie nie czułam żadnego uczucia dyskomfortu.... nic nie szczypało, nie było efektu mgły.... płyn jest delikatny, ładnie zmywa makijaż oczu... świetnie sobie radzi z różnymi kosmetykami do makijażu oczu.... byłam z niego naprawdę zadowolona.... wczoraj mi się skończył.... nie miałam nic w zapasie.... muszę uzupełnić tę zaległość i kupić coś nowego.... zobaczymy na co trafię tym razem.... uzależniłam się od płynów do demakijażu oczu.... :) chcę testować ich więcej i więcej....
Moja ocena 5/5
Któraś z Was stosowała już ten płyn??

 


5 komentarzy:

  1. nie uważam tego płynu za dobry , niestety

    OdpowiedzUsuń
  2. miałam ten płyn i potwierdzam - jest świetny! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja uzywam ale tego dwufazowego i nie wyobrazam sobie zmiany na inny plyn do demakijazu:P.Wiosna... no wlasnie ,gdzie ona jest:(?

    OdpowiedzUsuń
  4. Płyn do demakijażu to u mnie konieczność ..
    wydaje się na warty polecenia jednak jeszcze nie miałam okazji go przetestować, fajna notka ;)

    Pozdrawiamy
    Kasia i Oliwia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. u mnie nie działa ten płyn ;( :( za to Ty na foto jesteś taka śliczna kochana ♥.♥

    OdpowiedzUsuń

Hej Kochane.... na blogu ma panować miła atmosfera, dlatego też złośliwe, obraźliwe komentarze nie będą zatwierdzane. Więc nie ma się co wysilać z ich tworzeniem :)
Dziękuję wszystkim odwiedzającym i komentującym a przede wszystkim moim obserwatorom.
Jeśli jeszcze nie obserwujesz mojego bloga - to zapraszam do dodania się do listy, wtedy na bieżąco będziesz informowana o każdej nowości. Ja odwdzięczę się tym samym.
A teraz zachęcam do przeglądania kolejnych postów.... całuję Mila :)))