Czekam na nią cierpliwie, ozdabiam mieszkanie kwiatami... i naszło mnie dziś na niezdrowe jedzenie :) Chociaż powiem Wam szczerze, że nie przeszkadza mi takie jedzenie. Mam świetną przemianę materii, więc takie jedzenie od czasu do czasu nie jest mi straszne. Lubicie frytki? Ja uwielbiam....
Miałam dziś całkiem sympatyczny dzień, najpierw zdjęcia, potem solarium hehe jak słońcsa nie mat, to trzeba sobie jakoś radzić.... wieczorem oddam się zabiegom pielęgnacyjnym :) maseczki, pachnące sole, olejki.... i świeczuszki :)
jakie ładne kwiatki! mam nadzieję, że przywołają nam wreszcie wiosnę :)
OdpowiedzUsuńale pachnie wiosna, ;)
OdpowiedzUsuńile cudownych kwiatów :) na frytki od czasu do czasu też mam ochotę ;)
OdpowiedzUsuń