Kolejne podejście do zakupu butów...

Hej śliczne.... Wczoraj byłam w Centro chyba z 10 razy i nie mogłam zdecydować się na żadne buty.... bo albo nie było mojego rozmiaru, albo okazywały się niewygodne, albo nie mogłam się zdecydować..... albo zbyt wysokie..... po przespanej nocy, po przemyśleniu wszelkich za i przeciw.... zdecydowałam się.... na dość wysokie czarne koturny z paseczkiem, które wydawały mi się wygodne i stabilne.... Kosztowały jedyne 100zł, a wiosna za pasem, dlatego myślę, że warto w nie zainwestować.... Mają zakryte piętki i palce.... są urocze.... gorzej jak znowu coś innego zwróci moją uwagę..... mój plan na dziś... wejść do sklepu, iść prosto do celu, nie oglądając się na boki i dokonać zakupu obiektu moich westchnień.... Oby się udało.... Jeśli tylko je kupię, to pokarzę je w kolejnej notce.... Chyba, że coś stanie na mojej drodze i będzie klops.... no zobaczymy... życzę Wam cudnego dnia :) Buziaki...