poniedziałek, 23 czerwca 2014

Moje ulubione buciki.

Witajcie.... Dziś chciałabym pokazać Wam kilka par butów, które najbardziej upodobałam sobie na letni sezon.... na ten moment najczęściej chadzam w bucikach przedstawionych na poniższym zdjęciu. Uwielbiam japonki, choć kiedyś miałam do nich wielki uraz, a to wszystko ze względu na moje wrażliwe stopy..... jednak w końcu nauczyłam się korzystać z nich tak, by nie obcierały delikatnej skóry na stopach..... sandałki, to również konieczność latem, szczególnie takie do biegania :) chyba każda z nas ma swoje najwygodniejsze, nie obcierające, po prostu najwygodniejsze :) Jako zadbana kobietka uwielbiam buty na obcasach i koturnach.... najwygodniejsze, jakie przypadły mi do gustu to te, które możecie oglądać niżej.... uwielbiam je.... stopa 3ma się w nich stabilnie, nie uwiera, nie uciska.... mogę przechodzić w nich długie trasy..... czuję się piękna, pewna siebie i seksowna :) Buty zawsze dobieram do stroju, tak aby zawsze wszystko ze sobą grało.... czasem muszę zakładać inne buty, mniej wygodne, ale śliczne..... czasem po prostu trzeba się poświęcić, by pięknie wyglądać.....:)
Podobają Wam się tego typu notatki??
Następny post dotyczył będzie ulubionych torebek.


















5 komentarzy:

  1. te kolorowe sandałki na koturnie są po prostu prześliczne! *.*

    OdpowiedzUsuń
  2. Balerinki najlepsze, kocham balerinki:)
    Zapraszam do nas, zapraszam do obserwacji, może znajdziesz coś, co Cię u nas zainteresuje
    http://wearefashionkilla.blogspot.com/
    Pozdrawiam, Paulina:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Najlepsze są szare balerinki :)

    OdpowiedzUsuń

Hej Kochane.... na blogu ma panować miła atmosfera, dlatego też złośliwe, obraźliwe komentarze nie będą zatwierdzane. Więc nie ma się co wysilać z ich tworzeniem :)
Dziękuję wszystkim odwiedzającym i komentującym a przede wszystkim moim obserwatorom.
Jeśli jeszcze nie obserwujesz mojego bloga - to zapraszam do dodania się do listy, wtedy na bieżąco będziesz informowana o każdej nowości. Ja odwdzięczę się tym samym.
A teraz zachęcam do przeglądania kolejnych postów.... całuję Mila :)))