lato jest takie krótkie, nie ma czasu nacieszyć się nim.... no ale cóż.... znów będziemy smęcić, że jest szaro, buro i ponuro i jak to wyczekujemy na wiosnę.... ale najpierw musimy przebrnąć przez te zimne miesiące... musimy je rozweselać... chociażby ubraniami i dodatkami.... bo niestety nie nam Polakom pisane jest 300 gorących dni w roku :)
A więc teraz przybliżę Wam 10 trendów, w które powinnyśmy zaopatrzyć się tej jesieni...
Kolor niebieski.... Odcienie nieba i morza, w tym sezonie zastąpią czerń. Sprawdzą się w każdej sytuacji....


Retro - Nadchodzący sezon będzie pełen fasonów z lat 50. i 60.






Kolor żółty - Żegnaj szarości. Płaszcze, marynarki, sukienki będą jesienią i zimą rekompensowały brak słońca.










Tokio i Bizancjum - Projektanci patrzą na kulturę Wschodu. Jedni czerpią z odległe Japonii inni inspirują się stylem Bizancjum. Ty też pokochaj przepych.




Płaszcze Slim i Oversize - Podstawą jesiennej szafy będą płaszcze. Aby być na czasie wybierz taki o linii przy ciele lub oversize






Kolor biały - Nie tylko na ślub, tej jesieni i zimy białe będą futra, koronkowe topy. Dziewicza biel najlepiej wygląda w wersji total look.




Kratka - wielki powrót szkockiej kraty. Modna jest w każdej wersji, w tym w klasycznych czerwono-czarnej i czarno-białej.


Męsko - Pożądane będą zarówno tkaniny, jak i kroje zapożyczone z męskiej garderoby. I świetnie. Marynarki lub spodnie wykonane z grubych wełen o wyraźnym splocie to przecież idealny wybór na chłodne dni.


Kolor różowy - Nie bój się różu!!! Jest wyjątkowo twarzowy, przykuwa uwagę i posiada właściwości odmładzające.




A oto coś więcej o trendach, które najbardziej przypadły mi do gustu....
Bizancjum. Bogato zdobione, połyskliwe tkaniny. Brokaty, hafty, kamienie. W tym sezonie minimalizm jest w zdecydowanym odwrocie. Jak nie stracić głowy w tym modowym szaleństwie? Najlepiej takie błyszczące elementy łączyć z czernią lub bielą. I zachowywać bizantyjski przepych na wieczorowe okazje.
Róż. Jest szansa, że jesienne miesiące będą w tym roku odrobinę weselsze. A to za sprawą prawdziwej inwazji różu. I to we wszystkich możliwych odcieniach. Dajmy więc szansę różowym bluzkom i spodniom. Tej jesieni warto spojrzeć na świat przez różowe okulary.
Kratka. Bywa nobliwa i grzeczna. Bywa zadziorna i punkowa. Idealnie sprawdza się w sytuacjach awaryjnych, kiedy nie wiadomo co na siebie włożyć. Wtedy biała koszulowa bluzka i spódnica w czarno-czerwoną kratę zawsze wybawi z kłopotu. I za to ją lubimy. Sezon w kratkę uznajemy za otwarty.
(źródło Grazia)
A Wam który trend podoba się najbardziej?
Kratka, biel, retro.. Jestem za!:)
OdpowiedzUsuńodcienie niebieskości i retro - strzał w dziesiątkę:))
OdpowiedzUsuńprzyznam ,że wszystko trafia w moje gusta,aczkolwiek kratka najmniej :P
OdpowiedzUsuńA ja myślę, że nadal królować będzie burgund, a w szczególności mocno woskowane spodnie. :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie!
www.meduzencja.blogspot.com
roz <3
OdpowiedzUsuńBardzo cieszę się, że róż będzie w modzie :)
OdpowiedzUsuńa ten ciemniejszy odcień żółci jest super
Ooo, mam niebieski płaszczyk, a ostatnio kupiłam niebieskie szpilki :D
OdpowiedzUsuńMa się nosa :D
Naprawdę ciekawe :) Zainteresował mnie ten niebieski, nigdy nie ubierałam się tak jesienią :D
OdpowiedzUsuń