piątek, 26 lipca 2013

Zakupowo CCC i Orsay + nagrania w studio :)

Witajcie kochane... w ciągu ostatnich 3 dni zepsuły mi się dwie pary butów. Podczas niedzielnego wyjazdu nad wodę, zerwały mi się japonki, bardzo nad tym ubolewam. Z kolei we wtorkowy wieczór presji nie wytrzymały moje sandałki i również odmówiły posłuszeństwa. Nie ma to jak przechadzki na bosaka... niczym jaskiniowcy :)
Nie zastanawiając się długo udałam się na zakupy, wszędzie trąbili o wyprzedaży w CCC dlatego właśnie tam poniosły mnie moje "koła" :)
I jakież było moje zdziwienie, znalazłam dwie pary bucików, obie łącznie kosztowały niecałe 50 zł :) A jaka radość. Zepsute japonki zastąpiłam nowymi, prawie identycznymi.  Kupiłam również piękne i jakże cudowne  sandałeczki... w kolorze neonowego pomarańczu, z domieszką karmelu :) wierzcie mi, rzucają się w oczy. Już parokrotnie pytano mnie gdzie je kupiłam.
Nie sądziłam, że zdecyduję się na buty w tak krzykliwym kolorze.... a jednak. Taki kolor pięknie podkreśla opaleniznę.
Spieszcie się, jeśli potrzebujecie jakichś bucików, bo promocja trwa tylko do końca lipca :)
A dzisiaj nie wytrzymałam i odwiedziłam sklep ORSAY.... tam również panuje wszechobecna wyprzedaż..... tym oto sposobem, nabyłam dwie letnie bluzeczki z baskinką :) białą i taką w żółte poziome paseczki..... wyglądają idealnie.... nie zgadniecie ile zapłaciłam za nie obie..... bagatela 23zł (2 sztuki) :) i jak tu przejść obojętnie, gdy na drodze pojawiają się takie okazje :)
Wczoraj cały dzień spędziliśmy na nagrywaniu nowych piosenek..... tak więc już za niedługo pojawi się mój nowy singiel... Po prostu bądź. Ja będę go już miała najpóźniej we wtorek :) Nagraliśmy jeszcze jeden numer z moim szanownym druhem Dymkiem :) utwór będzie nosił nazwę Dzień i noc.....
Kolejne posty pojawią się dopiero w przyszłym tygodniu..... ponieważ wyjeżdżamy na weekend..... a w następnym tygodniu pojawią się recenzje pewnego żelu pod prysznic jak i moich ulubionych maszynek do golenia :) nie zabraknie również sierpniowych inspiracji.













13 komentarzy:

  1. Świetne zakupy :) Marzą mi się takie sandałki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne zakupy :-) ślicznie wyglądasz na zdjęciach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja w CCC też już sie obkupiłam i aż szkoda że to lato takie krótkie,
    ale może pobędzie jeszcze do końca września

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja tylko kupiłam jeżeli chodzi o wyprzedaże dwie sukienki z H&M za 30 zł i na tym się skończyło :P Kryzys nastał! :))
    gratuluję nagrań :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ta sukienka z zamkiem jest boska:) zawsze chciałam taką mieć:)

    OdpowiedzUsuń
  6. świetne ciuszki Miluś ;) boska sukienka z zameczkiem ♥

    OdpowiedzUsuń
  7. widzę, że zakupy bardzo udane :) świetne rzeczy!
    mi ostatnio również zepsuły się 3 pary sandałków i stwierdziłam, że zainwestuję w jakieś porządniejsze, skórzane buciki, żeby mi na dłużej posłużyły i odwiedziłam sklep Kazar, gdzie znalazłam idealne sandałki w idealnej cenie - przecenione o połowę ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. zakupy świetne, zdjęcia tak samo! :)

    Zapraszam do mnie. Może obserwujemy?
    http://ineedyoursoul.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Sandałki rzeczywiście przykuwają uwagę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. śliczne buciki!

    obserwujemy??;)
    http://hiddenndreamms.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Te pierwsze sandałki naprawdę są piękne, kolor akurat letni :) Byłam w CCC, ale takich nie widziałam u siebie.

    OdpowiedzUsuń

Hej Kochane.... na blogu ma panować miła atmosfera, dlatego też złośliwe, obraźliwe komentarze nie będą zatwierdzane. Więc nie ma się co wysilać z ich tworzeniem :)
Dziękuję wszystkim odwiedzającym i komentującym a przede wszystkim moim obserwatorom.
Jeśli jeszcze nie obserwujesz mojego bloga - to zapraszam do dodania się do listy, wtedy na bieżąco będziesz informowana o każdej nowości. Ja odwdzięczę się tym samym.
A teraz zachęcam do przeglądania kolejnych postów.... całuję Mila :)))