sobota, 17 listopada 2012

Dobry wieczór Skarby....

 Dziś jestem ogarnięta, pochłonięta i przesiąknięta wyłącznie jedną myślą...

.. to niesamowite, jak w jednej chwili marzenia potrafią się spełniać... :DDD 

Warto w nie wierzyć bez względu na wszystko... bo prędzej czy później się spełnią.... 
Taka mała krejzolowata myśl... 

A czy Wy wierzycie w swoje marzenia... te większe i każde drobniejsze?? 
A morze marząc karminy się nadzieją, że się spełnią.... ??

Temat dający do myślenia.... czekam na Wasze opinie... 

Ps. A może jest wśród Was osóbka, która chciałabym spróbować swych sił w pisaniu tekstów do piosenek?? Jeśli tak to zgłaszajcie się do mnie na maila.... przez formularz na samym dole mojego bloga....

Jutro mnie nie będzie.... ale za to w poniedziałek pojawią się kolejne zapowiadane wpisy :)
Całuję gorąco śliczności.... udanego weekendu... 



4 komentarze:

  1. masz wspaniałego bloga! będzie mi miło jeśli spodoba Ci się mój i również go zaobserwujesz ;))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ oczywiście, że warto wierzyć, że nasze marzenia się spełnią, ale wiara to nie koniec :) Trzeba robić wszystko co w naszej mocy, by pomóc marzeniom w spełnieniu się :) Podam Ci przykład mojej mamy: od młodych lat marzyła, żeby pogłaskać delfina. I dopiero w te wakacje jej marzenie się spełniło. Pojechała razem z moim tatą (mężem) do Egiptu i tam mój tato wykupił jej w prezencie pływanie z delfinami. Oglądałam film, który dostała pod koniec wycieczki - coś cudownego. Tańczyła z delfinem w wodzie, przytulała go, całował ją w policzek, woził na grzbiecie :) Dlatego z pewnością warto marzyć i pomagać marzeniom w spełnianiu ich!

    OdpowiedzUsuń
  3. ja też uważam, że warto mieć marzenia.
    jeśli czegoś bardzo chcemy i do tego dążymy, to jest bardzo prawdopodobne, że kiedyś nam się uda osiągnąć cel :)

    OdpowiedzUsuń
  4. oj tak marzenia warto mieć i dążyć do ich realizacji :) buziam i kocham ♥.♥

    OdpowiedzUsuń

Hej Kochane.... na blogu ma panować miła atmosfera, dlatego też złośliwe, obraźliwe komentarze nie będą zatwierdzane. Więc nie ma się co wysilać z ich tworzeniem :)
Dziękuję wszystkim odwiedzającym i komentującym a przede wszystkim moim obserwatorom.
Jeśli jeszcze nie obserwujesz mojego bloga - to zapraszam do dodania się do listy, wtedy na bieżąco będziesz informowana o każdej nowości. Ja odwdzięczę się tym samym.
A teraz zachęcam do przeglądania kolejnych postów.... całuję Mila :)))