Cześć dziewczęta. Tak, jak zapowiadałam w ubiegłym tygodniu, dziś dodaję notatkę odnośnie mojego ostatniego ulubieńca wśród kosmetyków pielęgnacyjnych do dłoni. Jest to mój drugi z ulubionych kremów.... z każdym dniem coraz bardziej uzależniam się od niego. Do zakupu kremu zachęciły mnie co rusz pojawiające się w czasopismach próbki tegoż oto produktu. I tym oto sposobem musiałam go upolować. Było to trudnym wyzwaniem. Krem w końcu dostałam w sklepie Ziaja. Kosztował coś około 3zł. Jego jakość znacznie przewyższa jego cenę. Jest to krem lekki, szybko się wchłania, ma piękny, delikatny zapach, skóra dosłownie go wypija, nie pozostawia tłustego filmu na dłoniach. Ma ładną, miękką tubkę z romantycznym nadrukiem. Tubka jest odkręcana. Krem odczuwalnie nawilża skórę dłoni,doskonale zmiękcza i wygładza naskórek, łagodzi podrażnienia dłoni, szczególnie po pracach domowych, pielęgnuje oraz wzmacnia paznokcie. Na temat jego zapachu mogłabym się rozpisywać, ponieważ należę do osób uwielbiających takie subtelne, a zarazem wyraziste zapachy, a te bardzo długo utrzymuje się na skórze. Musicie pamiętać aby szczególnie zimą, w mroźne i wietrzne dni smarować dłonie kremem, po to ażeby nie popękały i nie przemarzały, a jeśli już tak się stanie, to wtedy na ratunek przyjdzie Wam właśnie ten krem, który ukoi wysuszoną i spragnioną nawilżenia skórę. Pamiętajcie by krem stosować nie tylko zimą, latem również jest on bardzo potrzebny. Ja kremu używam przynajmniej kilka razy dziennie, w tym również, gdy kładę się spać. Polecam go serdecznie. Z cała pewnością będę wracała do niego systematycznie, za każdym razem, gdy mi się skończy. Moja ocena 6/6.
czwartek, 23 stycznia 2014
11 komentarzy:
Hej Kochane.... na blogu ma panować miła atmosfera, dlatego też złośliwe, obraźliwe komentarze nie będą zatwierdzane. Więc nie ma się co wysilać z ich tworzeniem :)
Dziękuję wszystkim odwiedzającym i komentującym a przede wszystkim moim obserwatorom.
Jeśli jeszcze nie obserwujesz mojego bloga - to zapraszam do dodania się do listy, wtedy na bieżąco będziesz informowana o każdej nowości. Ja odwdzięczę się tym samym.
A teraz zachęcam do przeglądania kolejnych postów.... całuję Mila :)))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
mam ten krem ale na razie czeka w kolejce co użycia
OdpowiedzUsuńhehe ja na przemian korzystam z dwóch kremów :)
UsuńBardzo fajna recenzja,na pewno bede musiała się zaopatrzyć w ten kremik,zimna niestety daje mojej skórze w kość.Obserwuję i zapraszam do mnie ;*
OdpowiedzUsuńchętnie ::)
UsuńNie spotkałam jeszcze, ale skoro tak kusisz to muszę się rozejrzeć...
OdpowiedzUsuńpolecam
Usuń:)
Nie wyobrażam sobie życia bez kremu do rąk - jeden mam w domu, drugi w pracy, ale przyznam, że tego jeszcze nie próbowałam. Ale mam jego próbkę, więc muszę sprawdzić. Kosmetyki Ziaji bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńmyślę, że warto :)
UsuńJa mam jeden krem do rak i z Ziaji i niestety nie otrzymałby ode mnie takich pochwał :D Na ten chętnie sie skuszę :)
OdpowiedzUsuńja dośc niedawno pisałam recenzję innego kremu ziaja, byłam z niego niezadowolona i już go więcej nie kupię... ale ten jest świetny :)
UsuńNie miałam jeszcze tego kremu :) Zachęca jego cena!
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na rozdanie z okazji roku istnienia bloga. Do wygrania nagroda o wartości ponad 150 złotych! :)