1. Spódnica MIDI z Mosquito, z kieszeniami. Czekam na nią z niecierpliwością, wiem, że ją muszę mieć koniecznie.
2. Botki Koturny. Strasznie uwiodły moje mięciutkie serduszko, bardzo mi się podobają. Targają mną wewnętrzne emocje.... kupić, czy nie kupić.... opłaca się, czy nie opłaca... są takie urocze.... ach te rozterki.... pomóżcie.... doradźcie... StyloweButy
3. Czarna torba. ETORBA. Wstyd się przyznać, ale brakuje mi dużej, czarnej, porządnej torby. Mam inne kolory, a na czarną poluję i poluję... i jakoś upolować nie mogę....
4. Czarny matowy lakier. No właśnie, może Wy mi polecicie dobre matowe lakiery.... takie które dość długo utrzymują mat.
5. Malutkie, srebrne kolczyki. Heh niby drobiazg, ale koniecznie w najbliższym czasie muszę nabyć takowe, żeby sobie urozmaicić co nieco uszka :)
Jeśli już nabędę którąś z tych rzeczy, to od razu Was o tym poinformuję przygotowując oddzielne posty na ten temat :) Całuję gorąco.... Przede mną muzyczny weekend.... Warszawa-Łódź....
Kolejny post postaram się dodać w poniedziałek.
Same przyjemniaczki :) Mam niemal identyczne kolczyki :)
OdpowiedzUsuńSpódnica piękna, też sie nad nia zastanawiałam ale jednak długosc mnie zniechęciła ;)
OdpowiedzUsuńwww.impossiblelive93.blogspot.com
Taką spódniczką bym nie pogardziła :)
OdpowiedzUsuńsama bym te rzeczy przygarnęła :D
OdpowiedzUsuńMoją jedyną zachciewajką jest obecnie jakiś poręczny netbook :) Trzymam kciuki za spełnienie się Twoich marzeń!
OdpowiedzUsuńFantastyczny blog. Sama szukam takie matowego lakieru!
OdpowiedzUsuńObserwuję i będę zaglądać tutaj częściej.
Zapraszam w wolnej chwili do mnie, oraz do obserwacji jeśli Ci się spodoba.
Choć ja dopiero zaczynam swoją przygodę z blogosferą!
taką spódniczkę z pierwszego też bym z chęcią przygarnęła
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, że uda Ci się wszystko zdobyć. Genialna ta torebka
OdpowiedzUsuń